Dość często zdarza się, że zaczynamy odczuwać mocne dolegliwości natury neurologicznej. Jest to wynik wpływu wielu czynników, które w długim okresie czasu mogą wywołać poważne schorzenia. Nikt, komu nie jest obojętne własne zdrowie, nie lekceważy takich objawów. Prawdopodobnie, jest to oznaka poważnej choroby. Zlekceważenie objawów w takim momencie, oznacza rychłe pogorszenie stanu pacjenta. Z tego powodu warto udać się do specjalisty, w celu oceny czy dane objawy są oznaką poważnego schorzenia.
Co jest przedmiotem pracy neurologa? Domeną lekarza o tej specjalności, są choroby związane z układem nerwowym (zarówno ośrodkowym jak i obwodowym). Wśród częstych schorzeń neurologicznych występują:
– zapalenie opon mózgowych
– choroba Alzheimera
– problemy ze słuchem i wzrokiem
– padaczka
Powyżej wspomniane są tylko dosyć poważne przypadłości, ale nie należy lekceważyć migren czy zaburzeń snu, bo często są efektem zaburzonego działania układu nerwowego.
Ocena stanu pacjenta bywa trudna. Bierze się bowiem pod uwagę, takie czynniki jak stan fizyczny pacjenta, odruchy, ruchomość stawów, a oprócz tego, wykonuje się badanie dna oka i sprawdza chód oraz mowę. Wykonuje się też test tzw. wyższych czynności korowych. To, co się w nim ocenia to: mowę, orientację, pamięć a także umiejętności czytania, pisania i liczenia. Wydaje się, że to nie potrzebne, jednak najlepsi lekarze wyciągną ważne wnioski na tej podstawie.
Nie wiesz jak wybrać dobrego neurologa? Wcale nie jest to duży kłopot. Wiele informacji da nam sieć. Do wyszukiwarki wystarczy wpisać neurolog Warszawa, a po ułamku sekundy otrzymamy setki tysięcy wyników, wśród których znajdziemy strony opiniujące lekarzy. Informacje można uzyskać także od rodziny czy znajomych, lecz nie zawsze chętnie o tym mówimy. Ale nawet najlepszy lekarz nie zrobi wiele, jeżeli nie udostępni mu się dobrego sprzętu. Rezonans magnetyczny czy tomografia komputerowa to absolutnie konieczne badania, jednak wiele przychodni nie dysponuje odpowiednimi urządzeniami. Sytuacja ta ulega poprawie, gdyż powstaje coraz więcej prywatnych klinik. W przypadku sfinalizowania stosownych umów badania na nowoczesnym sprzęcie będą finansowane ze składek zdrowotnych, a nie naszej prywatnej kieszeni.